czwartek, 25 kwietnia 2013

W taki piękny i słoneczny dzień nie sposób wspomnieć o innym typie podróżowania jak o wycieczkach rowerowych. Z pewnością większość z nas zna piosenkę Lecha Janerki, jeśli nie to radzę posłuchać :)




Wielu z nas przynajmniej raz w tygodniu wsiada na rower i udaje się by poznawać świat na dwóch kółkach. Niektórzy jeżdżą kilka kilometrów inny nawet kilkaset...
 Dziś chcę Wam przedstawić grupę szalonych kolarzy, którzy łącznie przejechali już kilkanaście tysięcy kilometrów. 
Zaczęli od Wilna, potem przyszedł czas na Kijów, kolejnym miejscem był  Rzym, Jerozolima, Maroko, aż w końcu dotarli na Nordkapp. W tym roku zamierzają dotrzeć na Syberię, czyli 8500 km.
3 maja 24 śmiałków wyruszy w 2,5 miesięczną podróż. Przejadą przez Białoruś, Rosję, Kazachstan, Mongolię, by dotrzeć do niewielkiej wsi położonej na Syberii - Wierszyna. 

Trzymajmy za nich kciuki. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej to zapraszam do odwiedzenia strony internetowej:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz